Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeTylko gdyby nie te warszaffka, to restauratorzy i znaczna część branży turystycznej by w Kazimierzu by siedziała w oknach i modliła się aż ktoś do nich przyjedzie. Jeżdżąc na codzień na motocyklu po wawie najwięcej mam niebezpiecznych sytuacji z osobami kierującymi puchami na blach LU/LBI/LLU. BI, WRA i WZ - nie wiem czego tam się uczy na kursach prawa jazdy ale na pewno nie patrzenia w lusterka i używania kierunkowskazów. A badania techniczne, to chyba podbijają za flaszkę taniej wódki.
Odpowiedzod BI to wara pacynglu, ja też jeżdżę motocyklem w Białymstoku i widzę co wyprawiają u nas kierowcy z Warszawy, uważają się za tych lepszych, warszawskie cwaniaczki
OdpowiedzA WZ to jrest warszawa zachod glabie jeb***
OdpowiedzU Nas na Lubelszczyźnie też widać jak Wy Warszawiacy jeździcie. Wyprzedzanie na trzeciego, wyprzedzanie na pasie do skrętu, zajeżdżanie drogi.. mam wymieniać dalej?
OdpowiedzJako warszawiak z dziada pradziada przepraszam za tzw. słoików mianujących się warszawiakami i ich wybujałą fantazjąę przejawiającą się lekceważeniem innych na drodze ...Nie ma cwaniaka nad warszawiaka ..jak głosi piosenka ,ale nasza story po drugiej wojnie jest bardziej skomplikowana niż myślicie. Gwałty armii czerwonej na ludności polskiej ...i co? dlaczego nikt nie mówi o tym..bo okazało by się ze płynie w nas krew pomieszana niemiłosiernie...Dlatego było powstanie warszawskie ,jako sprzeciw mieszania krwi gdy nadchodziła armia czerwona ,czyli dzicz i chołota..zanim jednak kogoś z krytykujesz zastanów się jaka jest historia Twojej rodziny z tych terenów..
Odpowiedzzamiast historią, zajmij sie lepiej ciuszkami wiszącymi w slepie warszawiaku z dziada.
Odpowiedz